MINI OPOWIADANIE O WAKACJACH NA SPONTANIE. CZĘŚĆ PIERWSZA :)

MaxPixel

Moi Drodzy :) 
Tekst, którego pierwszą część przedstawiam, wziął udział w konkursie literackim Biedronki "PIÓRKO 2018". Jak się domyślacie... poniosłam sromotną klęskę i nie mogę pochwalić się żadnym sukcesem...
Pomyślałam sobie jednak, że nie zamknę go w szufladzie na klucz... Skoro odważyłam się go napisać i wysłać na konkurs (tylko dzięki pewnej uroczej osóbce, która mnie do tego namówiła... Magdalenko tulę Cię mocno :) ... to skorzystam z tej odwagi po raz drugi i podzielę się opowiadaniem tym razem z Wami :) ...
Dorota Bocian (Boci@n)


MINI ROZDZIAŁ 1
KLOPS ZNACZY KLĘSKA

Hurra!!! Pierwszy dzień wakacji! Paweł wyskoczył z łóżka, zrobił dwa dziarskie piruety, jedną pompkę, sięgnął po komórkę i wystukał sms-a. Musiał się upewnić, czy Szymon – jego najlepszy przyjaciel zakodował ten oczywisty fakt w swojej łepetynie, bo z nim to nigdy nic nie wiadomo. W pierwszy dzień ferii pobiegł przecież z tornistrem do szkoły i był dumny z siebie, że choć raz udało mu się być przed wszystkimi. Fantasta przez duże „F”. Musiał go więc bez przerwy pilnować. W oczekiwaniu na odpowiedź, w pośpiechu zakładał T-shirt, krótkie spodenki i rozmyślał o wakacyjnych planach, które rysowały się w tak bajecznych barwach, że sam sobie ich zazdrościł. Z kuchni dobiegł głos mamy:
- Synku zrobiłam ci kakao i jajecznicę taką jaką lubisz. Zapraszam na śniadanie.
Do zjedzenia królewskiego dania nie trzeba było go dwa razy namawiać.
- Usiądź. Musimy o czymś porozmawiać. - mama miała poważną minę i nerwowo skubała sobie grzywkę. A kiedy mama zabierała się do skubania grzywki oznaczało to kłopoty. I nie jakieś tam kłopoty…

C.D.N. :)

KSIĄŻKA ZE ZBIOREM OPOWIADAŃ UKAŻE SIĘ W GRUDNIU 2019 ROKU :) ZAPRASZAM :)

Boci@n


Zapraszam na mojego fanpejdża :)



Komentarze

Popularne posty