POWIEW AMOKU

Darren Harmon - CC BY-NC-SA 2.0
www.flickr.com
Z lekką paniką przyjrzała się swojemu odbiciu w lusterku. Rozczarowanie. A jakżeby inaczej? Nie była mistrzem w maskowaniu uczuć. Dopracowany makijaż nie zdołał ukryć spłoszonych i nagle przygasłych oczu. Zabarwione niepewnością policzki nie potrzebowały sztucznego podkreślenia, a muśnięcie ich dodatkowo drogim różem było raczej aktem rozpaczy. Niezdrowa czerwień, która powstała z tej mieszanki nie dodawała uroku, sugerowała zaś, że dopiero co odeszła od kotła z parującą grochówką. Niesforne i napuszone zazwyczaj włosy zbiły się w jedną żałosną kupkę odkrywając świecące czoło. A z takim grymasem ust nie mogła liczyć nawet na ojcowskiego buziaka. Marzenia o efekcie „be my baby tonight” prysły jak wyświechtana bańka mydlana. Postawiła stopy na peronie i kiedy już, już zamierzała z powrotem czmychnąć do pociągu, ten zaczął nagle odjeżdżać… Bez niej...

C.D.N. :)

KSIĄŻKA ZE ZBIOREM OPOWIADAŃ UKAŻE SIĘ W GRUDNIU 2019 ROKU :) ZAPRASZAM :) 



Jakież powolne jest życie i jak gwałtowna Nadzieja. (Guillaume Appolinaire)

Zapraszam na mojego fanpejdża :)


Komentarze

Popularne posty