TRIADA

www.pixabay.com
Wydawałoby się, że obskurna poczekalnia przychodni rejonowej to żadne miejsce nawet na najkrótszą historię… A jednak…
Trzy na głucho zamknięte gabinety lekarskie. A pod każdym z nich, jedna zniecierpliwiona pacjentka. Razem: trzy zniecierpliwione pacjentki w jednej poczekalni i niespodziewane preludium do wspólnej rozmowy…

- Jak długo jeszcze można czekać! Akurat ja nie mogę sobie pozwolić na marnowanie czasu! – fuknęła pierwsza z nich. Zerwała się dziarsko z krzesła i z młodzieńczą energią zaczęła przemierzać korytarz w tę i z powrotem. Spodnie, które miała na sobie, jak na markowe jeansy przystało wydawały przy każdym ruchu swojskie dźwięki.
- A gdzie się się pani tak śpieszy? - zapytała grzecznie druga. Czerwona pomadka na jej ustach nienaturalnie odbijała się na tle białych ścian.
- Proszę pani, w moim wieku czas jest na wagę złota. Mam 97 lat! Przyznają mi panie rację, że bezczynne siedzenie przed gabinetem nie ma prawa zadziałać na moją korzyść! – odpowiedziała poirytowana.

C.D.N. :)

KSIĄŻKA ZE ZBIOREM OPOWIADAŃ UKAŻE SIĘ W GRUDNIU 2019 ROKU :) ZAPRASZAM :) 


Boci@n 

Zapraszam na mjego fanpejdża :)

https://www.facebook.com/HeartFeathers-1721721294801865/

Komentarze

Popularne posty