POMYŁKA
![]() |
| www.pixabay.com |
Natarczywy
dzwonek do drzwi oderwał mnie od mieszania w garnku.
-
Wybawca! Ki diabeł podkusił mnie do smażenia tych cholernych
powideł – gderałam pod nosem i wpatrywałam się w bąbel, który
właśnie obezwładniał (i nie było w tym krzty przesady) moją
prawą rękę…Śliwki. Wszędzie tylko śliwki. To śliwki pętały
mój umysł, sny i zalegały w przestrzeni kuchennej od ponad
tygodnia i co najgorsze, nie zamierzały się z niej wynieść.
Przewidywałam, że jeśli śliwki nie znikną z mojego życia już
wkrótce... przyjdzie mi oszaleć.
Stał
w progu i patrzył na mnie z czułością. Mój jedyny, idealny,
prawdziwy. Dwieście centymetrów wzrostu do wielbienia. Przyznaję,
pracochłonne zadanie.
-
Cześć. Na głowie spoczywa ci pestka. Wiedziałaś o tym? –
Nachylił się nade mną, delikatnie ujął ją w dwa palce i
podstawił pod nos.
-
Nie mam pojęcia jak się tam znalazła… Czuję się osaczona –
jęknęłam.
-
Hmm...Przyniosłem ci trochę śliwek... – niepewny mojej reakcji
zdjął powolutku plecak i wyjął z niego reklamówkę wielkości
dwuosobowego namiotu.
-
Nie masz nade mną litości…
-
Mam. Dlatego drugie tyle rozdałem biednym na ulicy.
-
Kiedy ty wreszcie wydoroślejesz? - śmiejąc się próbowałam
dosięgnąć jego twarzy. A on przykucnął jak zawsze i pozwolił
dokończyć odwieczny rytuał. Głaskałam go po policzku i cieszyłam
się tą chwilą szczęścia, nasyconej wonną efemerą.
-
Zapomniałbym! Mam dla ciebie niespodziankę!
-
Jeszcze jedną? Nie mów, że na korytarzu czeka na mnie kontener
załadowany śliwkami… Miałam po dziurki w nosie tej akcji
szkolnej, którą wymyślił dla swoich krasnali z podstawówki (jak
zwykł o nich mówić):
„NIEROBACZYWKI
ŚLIWKI FIOLETOWE,
W
KAŻDĄ PORĘ ROKU DO
ZJEDZENIA GOTOWE!”
-
Wróć do kuchni i zamknij oczy.
KSIĄŻKA ZE ZBIOREM OPOWIADAŃ UKAŻE SIĘ W GRUDNIU 2019 ROKU :) ZAPRASZAM :)





Świetny tekst. Historia na grubaśną książkę. U.
OdpowiedzUsuńNie ma tłoku na tym blogu... Gdyby nie Ty... Dziękuję za to, że zawsze jesteś przy mnie :) :)
UsuńNa początku było ponoć tylko słowo... a zobacz, jaki teraz tam tłok :D Uwierz w siebie, daj szansę tym, którzy rozpowszechniają Twoją twórczość i - twórz! :)
UsuńZabrakło mi słów :) Słowniki, w tym wypadku nie przydadzą się do niczego... Oj, nie... DZIĘKUJĘ PO STOKROĆ :) :)
UsuńKolejna perełka:)
OdpowiedzUsuńA ja Ci życzę udanej niedzieli Asiu :)
Usuń